Jaworzynka (Beskid Sądecki, PL) - Bieszczady, Wyhorlat, Połonina Równa, Połonina Borżawska (PL, SK, UA)

Po udanej, świątecznej Drabiakówce (26.12), postanowiłem następnego dnia zapuścić się w dzicz Beskidu Sądeckiego, a dokładnie w rejon Pustej Wielkiej. Nie ukrywam, było to jedno z najtrudniejszych wyzwań w moim życiu. Dlaczego ? Owszem, na południe od Łabowej zima w pełni i mróz w okolicach -6 st. C, ale był to de facto jej początkowy etap, a gwarancji tego, że niedźwiedzie już śpią nie miałem. Tym bardziej, że czekała mnie 2 godzinna wyprawa, a jedynym miejscem gdzie teoretycznie mogli być ludzie to była Bacówka PTTK nad Wierchomlą. Kompletne pustkowie.

Pusta Wielka to piękna góra i bodajże ostatnia na południowym krańcu Beskidu Sądeckiego, nieopodal Muszyny, której wysokość przekracza 1000 m. Niestety, jak się okazało, jest całkowicie porośnięta gęstym lasem. Przeszukując jeszcze niezdobyte miejsca, z których można zaobserwować Karpaty Wschodnie zacząłem dokładniej sprawdzać jej okolicę. Moją uwagę przykuła Jaworzynka - nieco niższa i niezbyt wybitna "sąsiadka" Pustej Wielkiej, której wprawdzie wierzchołkowa partia jest zalesiona, jednak znaczny obszar w okolicach szczytu porastają łąki i pastwiska. Dodam, że panujące tego dnia warunki pogodowe przewyższyły moje oczekiwania - ok. 30 min przed wschodem Słońca wszystkie najdalsze szczyty zaczęły wręcz "pływać". Ten wpis jest dla mnie bardzo ważny, ze względu na przekroczenie bariery 190 km z terenu Ziemi Sądeckiej.

Maksymalna odległość: 194,3 km.

Data wykonania: Grudzień 2024 r.