22 luty to był zaskakujący dzień, który pierwotnie planowałem spędzić zupełnie inaczej. Miały być Beskidy i odpoczynek, a skończyło się na przeziębieniu Córeczki. Hotel odwołany, weekend w domu, postanowiłem więc wybrać się na wschód Słońca w rejon Góry Świętej Anny. Prognozy były bardzo optymistyczne, jednak martwiła mnie widoczna na kamerach warstwa zanieczyszczeń. Z GSA wróciłem finalnie z pustymi rękami.
Wracając pomyślałem, że jedynie tarcza Słońca mogłaby coś pomóc, zważywszy że do końca dnia miało być bezchmurnie m.in. w Sudetach. Szybka weryfikacja i nagle okazuje się, że patrząc z Góry Janowskiego (najwyższego punktu Jury), Słońce powinno schować się za Velkym Majem, leżącym w masywie Vysokiej holi w czeskiej części Sudetów. Cel - próba przebicia się przez warstwę zanieczyszczeń. Warto próbować.
Maksymalna odległość: 173,5 km.
Data wykonania: Luty 2025 r.
Widok ogólny w kierunku zachodnim
Zachmurzenie, aerozol i pył (aplikacja Windy)
Wilgotność - od gruntu do 1500 m (aplikacja Windy)
Widok z Lysej hory w kierunku zachodnim (witryna kamery https://www.lysahora.cz/_lysahora/kamery.phtml)
Ok. 5 min do zachodu Słońca
Leniwie wyłaniające się Jeseniki
Jeleni hrbet - najdalszy zarejestrowany punkt
Jeleni hrbet (przybliżenie)
Symulacja widoku (witryna Peakfinder)
Velky Maj i Kamzicnik - zdjęcie nr 1
Velky Maj i Kamzicnik (przybliżenie)
Velky Maj i Kamzicnik - zdjęcie nr 2
Velky Maj i Kamzicnik - zdjęcie nr 3
Symulacja widoku (witryna Peakfinder)
Vysoka hole - zdjęcie nr 1
Vysoka hole (przybliżenie)
Vysoka hole - zdjęcie nr 2
Symulacja widoku (witryna UDeuschle)
Zasięg obserwacji (witryna Google Maps)
O, Ty patrzyłeś na Jesioniki , a ja byłem z drugiej strony. Byłeś w lepszej sytuacji, bo miałeś słońce do pomocy. Ja widziałem tylko wszechobecny smog i bez wspomagania słonecznego nic się nie dało zobaczyć.
OdpowiedzUsuńNa "T" wyślę Ci zdjęcie :)
Ten smog to była zmora; trochę się też zdziwiłem, że to się udało gdyż szału nie było na początku (nawet jak Słońce zaczęło już dotykać Jesioniki). Vysoka hola po zachodzie to był ogromny prezent za trud i ryzyko ;)
UsuńW takich nieciekawych warunkach i tak wyszło bardzo dobrze. Przeglądałem zdjęcia z zainteresowaniem, zastanawiając się, czy udało się uchwycić coś więcej, a tu niespodzianka – Vysoká hole prezentuje się naprawdę świetnie :-).
OdpowiedzUsuńDzięki Sławek. VH całkiem przypadkowa, myślałem że obserwacje będą jedynie na tarczy Słońca a tu niespodzianka :)
Usuń