Wyjazdy zagraniczne mają to do siebie, że częściej możemy trafić na bardzo korzystne warunki obserwacyjne ze względu na unikatowy klimat panujący w danym miejscu. Południe Europy oferuje takie możliwości ze względu inną cyrkulację powietrza i bliskość basenu Morza Śródziemnego. Dobrym przykładem potwierdzającym powyższe słowa są dwie główne, zamieszkane wyspy archipelagu Maltańskiego - Malta i Gozo. Mógłbym o tym opowiadać godzinami, gdyż zakochałem się w tym miejscu bez pamięci. Trekking sumarycznie liczony w setkach kilometrów, spanie "pod chmurką" i częste odwiedziny w okresie jesienno-zimowym - to musiało się udać i się udało.
O możliwości obserwacji wulkanu Etna z Malty słyszałem już dawno temu. Pierwszą próbę (styczeń 2018 r.) skutecznie popsuł wiatr Sirocco wiejący znad Libii, który zagwarantował co prawda temperatury dochodzące do 23st.C, ale i niestety wysokie zapylenie. Kolejne, udane próby wykonane z wyspy Gozo w latach 2019-2023 to efekt działania wiatru Mistral (oraz w jednym przypadku Tramontana), bez którego obserwacja Etny, wydaje się być nie tyle utrudniona, co niemożliwa.
Maksymalna odległość: 203,9 km.
Data: Styczeń 2019, Październik 2020 i Luty 2023 r.
Rejon jaskini Tal-Mixta (styczeń, 2019 r.)
Miasto Nadur (październik, 2020 r.)
Rejon klifów Sannat (październik, 2020 r.)
Miasto Żebbuġ (luty, 2023 r.)
Symulacja widoku (witryna UDeuschle) oraz miejsce rejestracji najdalszej obserwacji (Google Maps)
Miejsca i zasięg obserwacji (witryna Google Maps)
Komentarze
Prześlij komentarz